Jazłowiec – Galicja, Kresy Wschodnie, Podole i rubieże Rzeczypospolitej Polskiej

Podczas ostatnich 18 miesięcy miałem możliwość i przywilej przygotować samodzielnie oraz we współpracy z moją kuzynką, Ewą Agnieszką Śliwińską z Pępic k. Brzegu, cykl artykułów m.in. o moich przodkach oraz Ich rodzinnym Jazłowcu na Kresach Południowo-Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej (RP). Pragnę zakończyć ten cykl artykułów 20. opracowaniem o gnieździe rodu Kuliczkowskich oraz podzielić się przemyśleniami na temat Kresów Wschodnich.

Czytaj dalej „Jazłowiec – Galicja, Kresy Wschodnie, Podole i rubieże Rzeczypospolitej Polskiej”

Nie ma rzeczy niemożliwych! Po raz kolejny zapłonęły znicze pamięci na grobach naszych przodków na cmentarzach na Kozakach, w Łuce i Złoczowie

Dzięki pomocy ofiarodawców i naszych ukraińskich przyjaciół dziś zapłonęło 200 zniczy na grobach naszych bliskich i znajomych. Mimo epidemii i zamkniętych granic.

Czytaj dalej „Nie ma rzeczy niemożliwych! Po raz kolejny zapłonęły znicze pamięci na grobach naszych przodków na cmentarzach na Kozakach, w Łuce i Złoczowie”

Repatriacja z Kresów Wschodnich na Kresy Zachodnie

Niniejsze opracowanie dedykuję moim Rodzicom: śp. Ojcu Franciszkowi Kuliczkowskiemu (1924-2014) z Jazłowca i śp. Mamie Helenie Horodeckiej-Kuliczkowskiej (1930-1953) z Łużan k. Kocmania na Bukowinie. Franciszek K. urodził się 21 września a zmarł 25 października, Helena K. urodziła się 13 października a zmarła 30 września.  Ich dusze polecam Miłosierdziu Bożemu.

Czytaj dalej „Repatriacja z Kresów Wschodnich na Kresy Zachodnie”

Major Kazimierz Romański z Łuki koło Złoczowa. Ułan, ziemianin, dobroczyńca. Kawaler Orderu Wojennego Virtuti Militari, zapomniany żołnierz Niepodległej

W setną rocznicę szarży pod Hruzinami, w nowo wydanej książce, przypominam postać Kazimierza Romańskiego – ostatniego dziedzica wsi Łuka.

Sławę zdobył w 1920 roku, gdy poprowadził swój szwadron liczący 50 szabel na sowiecki pułk i dokonał rzeczy, którą potrafi tylko polski ułan. Mimo znacznej przewagi sowietów, rozgromił ich, wziął do niewoli 250 jeńców, zdobył sztandar, tabor i pułkową kasę.

Czytaj dalej „Major Kazimierz Romański z Łuki koło Złoczowa. Ułan, ziemianin, dobroczyńca. Kawaler Orderu Wojennego Virtuti Militari, zapomniany żołnierz Niepodległej”