Borejkowszczyzna, Brzuchowice, Bursztyn, Chocim i Chodorów. Kolejne widokówki ze zbiorów gorzowskiego kolekcjonera Jerzego Dubiela w Archiwum Kresowym

Każda kresowa miejscowość ma swoją legendę. Jeśli zatem chcecie Państwo poznać miejsca gdzie mieszkał adiutant generała Andersa czy Eugeniusz Bodo, albo gdzie miała swój początek ?Sprawa Gorgonowej?, proszę obejrzeć stare widokówki ze zbiorów gorzowskiego kresowianina i kolekcjonera Jerzego Ludwika Dubiela.

Czytaj dalej „Borejkowszczyzna, Brzuchowice, Bursztyn, Chocim i Chodorów. Kolejne widokówki ze zbiorów gorzowskiego kolekcjonera Jerzego Dubiela w Archiwum Kresowym”

Tytus Stojanowski (1914-1997) – kresowy organista. Złoczów – Gołogóry – Kozaki – Pyrzany

Znali go na Kozakach, w Pyrzanach i okolicach wszyscy. Zapewniał oprawę muzyczną prawie wszystkich Mszy Świętychtakże tych weselnych i pogrzebowych. Tytus Stojanowski (1914-1997) – bo o nim mowa, to pochodzący z Kozaków-Zazul absolwent prywatnej Szkoły Organistów Józefa Jakubowskiego w Złoczowie. O nim i jego mistrzu – Józefie Jakubowskim wspomina nawet, w X tomie Kresowej Atlantydy, dokumentalista Kresów profesor Stanisław Nicieja.

Czytaj dalej „Tytus Stojanowski (1914-1997) – kresowy organista. Złoczów – Gołogóry – Kozaki – Pyrzany”

Może to legenda a może i prawda. Buczacz, Podzameczek, Trzemeszno Lubuskie i rodzina Urzędowskich w gawędach Michała Urzędowskiego

Poza materiałami archiwalnymi – zdjęciami i kilkoma dokumentami rodziny Urzędowskich z Podzameczka zamieściłem spisywane przez Michała Urzędowskiego opowieści, które usłyszał od rodziców. Warto je przeczytać, mimo że nie zawsze są to historie składne i jednolite, ale pisane sercem. też dowodem na wyssaną z mlekiem matki wielką miłość do Kresów, które Michał – rocznik 1951 – znał tylko z opowiadań.

Czytaj dalej „Może to legenda a może i prawda. Buczacz, Podzameczek, Trzemeszno Lubuskie i rodzina Urzędowskich w gawędach Michała Urzędowskiego”

Święty obrazek z Wapnicy. Andrzej Czerniecki z Wiednia w 1917 roku pisze do ojca na Kozakowej Górze

Gdy w 2011 roku w Pyrzanach odwiedziłem kuzynkę mojego taty – Marię Pańczyszyn (z domu Kłak) pokazała mi ona – jak się wyraziła: „święty obrazek z Wapnicy” z Matką Boską Częstochowską. Dokładne oględziny ujawniły ukrytą pod tekturowym tłem korespondencję z 1917 roku…

Czytaj dalej „Święty obrazek z Wapnicy. Andrzej Czerniecki z Wiednia w 1917 roku pisze do ojca na Kozakowej Górze”