Tajemnice losów Piotra Spysznyka (rocznik 1907) ze Złoczowa czekają na wyjaśnienie. Wyszkolony w złoczowskiej Szkole Podoficerskiej 52 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych, emigruje do Paragwaju i tam zostaje żołnierzem. Awansuje na porucznika. Od 1941 roku służy w lotnictwie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Po wojnie wyjeżdża do Argentyny, gdzie zakłada rodzinę. Ta niezwykła biografia ma jednak wiele znaków zapytania – mija blisko 100 lat jak Piotr wyjechał ze Złoczowa, a dziś jego potomkowie szukają krewnych z Podola…
Czytaj dalej „Piotr Spysznyk ze Złoczowa – różne mundury, jedno żołnierskie serce”Słów kilka o dziejach rodziny Głowiaków z Zazul, którzy trafili po wojnie do Winnicy pod Legnicą
Mój Dziadek Jan Głowiak urodził się w 1915 roku na Zazulach. Jego rodzice Andrzej Głowiak (zwany Jędruch) i Ewa mieli jeszcze dwie córki Marię i Józefę.
Czytaj dalej „Słów kilka o dziejach rodziny Głowiaków z Zazul, którzy trafili po wojnie do Winnicy pod Legnicą”„Ja już nie wrócę, ale ty wrócisz”. Dzieje rodziny Solarewiczów z Pietrycz pod Złoczowem.
Uciekali na zachód w marcu 1944 roku. Mikołaj Solarewicz nie chciał wyjeżdżać. - Ja chcy umierać w swoim duomu... Przy moim ciepłym pieecu... - prosił. Nagle w drzwiach stanął zziajany, bosy bratanek z Sobolówki: - Bandziory zabili ojca! Franek nie żyje!? - Mikołaj opadł na stół i rozpłakał się: Ta teraz róbci ze mną, co chcycie!Czytaj dalej „„Ja już nie wrócę, ale ty wrócisz”. Dzieje rodziny Solarewiczów z Pietrycz pod Złoczowem.”