Las pod Złoczowem, lata 40. XX w. Dziadek Antoni M.
Sielska scenka, mimo trwającej wojny.
Lato. Słońce sączy się przez liście drzew i lekko muska twarze.
Czuję ciepło, ciszę i spokój tego dnia. Dziadek Antoni kuca w towarzystwie nieznanej mi dziewczynki i dwóch kundelków. Chyba się wszyscy znają i lubią.
W tle majaczą jakieś budynki, a oni skupieni pozują do zdjęcia, patrząc w obiektyw. Nigdy się nie dowiemy, kto stoi po jego drugiej stronie, kadrując obraz.
To pewnie te same lasy, w których leśniczym był dziadek Antoniego Jan, a jeszcze wcześniej pradziadek Teodor.
Jeśli ktokolwiek i kiedykolwiek oglądając moje zdjęcia i czytając historyjki pod nimi, dokona odkrycia i coś sobie przypomni, albo rozpozna którąś z widocznych tam osób, proszę o kontakt.
Renata Orzech
Adres do kontaktu: naciao@op.pl